środek
Dawno mnie nie było, ale to nie oznacza, że nic się na budowie nie dzieje. Nowości to takie, że sprzedaliśmy mieszkanie i do końca lipca musimy się wprowadzić do Tymka a obecny stan jest poniżej....masakra...... przesyłam troszkę fotek ze środka, a zmian co do oryginału jest sporo.....zaczynam:
1. Schody - pierwotnie miały być zabudowane, bo nie ma piwnicy, a gdzieś trzeba trzymać graty.....ale jak skończyli stwierdziłam, że szkoda tej przestrzeni.....a to nas w Tymku urzekło....aaaa i nie ma wiatrołapu....trudno, jak będzie zimno to się ubiorę....ale wiatrołapu "kanciapy" nie będzie, a na większy nie ma miejsca....także stanęło nna tym, że wchodzimy do dosyć dużego hallu (lub holu - jak kto woli)
2. Łazienka na dole z wejściem "po ukosie", wszystko się zmieści, czyli prysznic itd., to rozwiązanie daje wrażenie przestrzeni, naprawdę fajnie wygląda.....obok drzwi wejściowe.
3. Wejście do salonu - poszerzone maksymalnie, obok gabinet.....wejście do niego trzeba trochę przesunąć, bo jakaś tam rura jest....:-P..........wejście też jest pod ukosem, dlatego wszystko współgra z wejściem do łazienki.
4. Moje wielgachne okno na wielgachny taras........mam chyba jakiś "wielgachny" problem :-P (będę miała, jak trzeba będzie to myć hehe)
5. Widok ze schodów na łazienkę, widać kawałek kuchni i przejście do niej......tam, gdzie jest cofnięta ścianka przy kominie, będzie kiedyś wielkie lustro....tak mi się marzy
6. Ostatnia fotka, to góra.......poszerzony korytarz ok 50cm, i po przeróbkach wyszło 7 pomieszczeń: nasza sypialnia, garderoba, pokój córki, pokój syna, łazienka, pralnia i szafa (graciarnia) z wejściem z korytarza i tam też będzie wejście na strych....jestem bardzo zadowolona, Tymek to fajny projekt, idealnie pasujący do naszych potrzeb